NOP. Partia narodowo-radykalna
NOP. Partia narodowo-radykalna
autorem artykułu jest Natalia Julia Nowak
1. Dlaczego taki temat? Bo taki, a nie inny!
Od jakiegoś czasu piszę, że jestem zwolenniczką kontrowersyjnej, skrajnie prawicowej partii Narodowe Odrodzenie Polski. Ponieważ jest ona mało znana w "szerokim świecie", postanowiłam stworzyć artykuł, który zaprezentowałby społeczeństwu jej główne postulaty. NOP domaga się radykalnych reform społeczno-politycznych, a nawet próbuje wymyślić idealny ustrój. Jeśli chcecie wiedzieć, o jakim systemie marzą członkowie Narodowego Odrodzenia Polski, przeczytajcie mój skromny artykuł. Będziecie mogli wówczas ocenić, czy hasło reklamowe ugrupowania ("Faszyzm?!? My jesteśmy gorsi!!!") ma pokrycie w rzeczywistości...
2. Model NOP-owski a model NJN-owski:
Ustrój, proponowany przez Narodowe Odrodzenie Polski, to alternatywa dla liberalnej demokracji. Władza jest w nim silna, ale zdecentralizowana, bliska obywateli i świadoma ich potrzeb. Głównej roli nie odgrywa rząd ani przywódca, urzędujący w odległej stolicy (a więc obcy większości społeczeństwa), tylko... samorządy terytorialne. Niepodległość Ojczyzny jest najwyższą wartością, toteż nie ma mowy o jakiejkolwiek uległości wobec innych krajów - także w ramach Unii Europejskiej. Model NOP-owski przewiduje wspieranie prywatnych przedsiębiorców, ale w taki sposób, by zdominowali oni rodzimy rynek i wyparli część firm zagranicznych.
W ustroju, wynalezionym przez Narodowe Odrodzenie Polski, liczy się samowystarczalność militarna. Oznacza to dążenie do opuszczenia NATO oraz znacznego wzmocnienia Wojska Polskiego. Świat cywilów również ma ulec militaryzacji, polegającej na zapewnieniu każdej rodzinie dostępu do broni palnej. Jak wynika ze spotu wyborczego NOP-u, członkowie tej partii odrzucają koncepcję społeczeństwa tolerancyjnego, gdyż uważają ją za najprostszą drogę do aprobowania zboczeń i patologii (homoseksualizmu, pedofilii, narkomanii etc.). Innym postulatem, wysuwanym przez Narodowe Odrodzenie Polski, jest sprzeciw wobec istnienia antypatriotycznych i antypaństwowych (anarchistycznych?) partii, stowarzyszeń, mediów...
NOP opowiada się za szeroko pojętą tradycją: tradycyjnymi rodzinami, tradycyjną obyczajowością, tradycyjnym katolicyzmem. Nie uznaje zaś komunizmu, liberalizmu, feminizmu, globalizacji i anarchizmu. Według ugrupowania, prawo powinno być surowe, toteż należy przywrócić karę śmierci za najcięższe przestępstwa (morderstwa, gwałty, handel narkotykami, udział w przestępczości zorganizowanej, działanie na rzecz likwidacji Państwa Polskiego). Korupcja ma być karana wysokimi wyrokami, aborcja traktowana jako ludobójstwo, zaś homoseksualiści objęci "programem specjalnej opieki medycznej". NOP życzy sobie usunięcia z Polski obcych jednostek wojskowych, bowiem uznaje je za bezpośrednie zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa. Deklaruje również sprzeciw wobec spłacania długów, zaciągniętych przez komunistów.
Zapewne zauważyliście, że model NOP-owski częściowo różni się od mojego (enjotnowakowskiego). Ja uważam, iż na czele państwa powinna stać jednostka obdarzona szczególnym autorytetem, sprzeciwiam się rozpowszechnianiu broni palnej, popieram swobodę myśli oraz prawo do wyrażania własnego zdania. Oprócz tego, pragnę wzmocnienia pozycji Kościoła rzymskokatolickiego (w krajach, gdzie wspólnota wyznaniowa wywiera "presję" na władzę, raczej nie ma żadnego libertyństwa!). Wymienione postulaty nie pokrywają się jednak z wizją mojej ulubionej partii politycznej. Czy byłabym w stanie dokonać drobnej, wręcz "kosmetycznej" korekty moich poglądów i przyjąć światopogląd NOP-owski? Chyba tak. Nie wiem tylko, czy dostosowywanie się do cudzego widzimisię miałoby sens...
3. Gmurczyk na prezydenta! Sława wodzowi Narodowego Odrodzenia Polski!
Prezesem Narodowego Odrodzenia Polski jest p. Adam Gmurczyk - historyk Kościoła, urodzony w roku 1964. W czasach tzw. Pierwszej "Solidarności" był on aktywnym opozycjonistą, który współpracował z Komitetem Obrony Więzionych za Przekonania oraz redagował niezależne czasopisma ("Brzask", "Jestem Polakiem"). Co więcej, tworzył i kierował antykomunistycznymi stowarzyszeniami, takimi jak Ruch Narodowo-Niepodległościowy, Komitet Obchodów 50-lecia Ślubowań Jasnogórskich czy Akademicki Klub G. K. Chestertona. Był organizatorem strajków, przeciwnikiem zawierania ugód z komunistami, przewodniczącym pierwszego Samorządu Studentów na Akademii Teologii Katolickiej.
W 1988 r. został współprzewodniczącym Rady Wykonawczej Narodowego Odrodzenia Polski, przez jakiś czas współpracował z platformą polityczną Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe (kiedy ZChN uległo niekorzystnej liberalizacji, Gmurczyk i inni NOP-owcy opuścili jego szeregi). W 1994 r. pan Adam awansował na stanowisko przewodniczącego Narodowego Odrodzenia Polski, a dwa lata później - na prezesa. Obecnie jest on nie tylko przywódcą NOP-u, ale również członkiem ścisłego kierownictwa International Third Position, inicjatorem powstania European National Front, redaktorem naczelnym miesięcznika "Szczerbiec" (uznawanego przez Radę Europy za niesłychanie kontrowersyjny!), przyjacielem działającego w USA ośrodka badawczego Polish Historical Society.
Adam Gmurczyk zainicjował ogólnonarodowy ruch, zwany Sojuszem Nowych Sił, który określa następująco: "SNS jest nową jakością polityczną w Polsce. Najogólniej można ją nazwać po prostu: polską. Zresztą: każdy ruch narodowy - walczący o dobro swego narodu - jest de facto ruchem niepodległościowym, a więc walczącym o rozwój i utrzymanie niepodległości państwa swego narodu. Utopią jest wiara, że system demoliberalny można naprawić. Naszym celem jest wymiana państwa tego typu, bo tylko tak można przywrócić normalność. A że będzie to proces długotrwały? Trudno. Lepsze to, niż coroczne dziwienie się, że stawiany na fundamentach z zeschłych liści wieżowiec za każdym razem się zawala" (źródło: Patriota.pl). Czy podoba mu się pomysł, aby upodobnić polski ustrój do prawicowego autorytaryzmu? AG: "Prezydent, jako jedyna władza wykonawcza, to duża pokusa - wydaje się dość prostym rozwiązaniem na wszelkie burze i kryzysy w państwie. Jest tylko jeden problem: nie ma w Polsce takiego człowieka, któremu z ufnością można by powierzyć los naszego kraju" (źródło: Patriota.pl).
Panie Gmurczyk, a Pan by się nie nadawał??? Przecież jest Pan bardzo rozsądnym człowiekiem: nacjonalistą, konserwatystą, klerykałem, antydemokratą, antyliberałem, członkiem zarządu międzynarodowej organizacji tercerystycznej... W przeszłości organizował Pan strajki i manifestacje niepodległościowo-antykomunistyczne, redagował oraz wydawał podziemną prasę prawicową. Uważam, że dobrze to o Panu świadczy! Niech Pan nie będzie taki skromny, bo jest Pan klejnotem polskiej polityki!
4. "Przypatrzmy się powołaniu naszemu":
Tak sobie myślę, że mogłabym kiedyś wstąpić do Narodowego Odrodzenia Polski. Mam powołanie do walki z lewactwem i liberalizmem, popieram NOP w jakichś dziewięćdziesięciu pięciu procentach. Gdyby nie przyjęto mnie do tego ugrupowania, "zapukałabym do drzwi" Obozu Narodowo-Radykalnego. Ale to temat na inny felieton.
--
www.njnowak.tnb.pl
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Zobacz takze:
Programy partnerskie receptÄ… na sukces.
Lecz siÄ™ muzykÄ…
Pokaż mi swój pulpit a powiem Ci kim jesteś!
Przygotowanie do druku
Inwestorze - naucz się liczyć